Wolisz Posłuchać?

Seria: CyberPiętro Wyżej


 

Lider cybersecurity w centrum operacyjnym w fazie command freeze.

To jest element tekstowy. Kliknij ten element dwukrotnie, aby edytować tekst. Możesz też dowolnie zmieniać rozmiar i położenie tego elementu oraz wszelkie parametry wliczając w to tło, obramowanie i wiele innych. Elementom tekstowych możesz też ustawić animację, dzięki czemu, gdy użytkownik strony wyświetli je na ekranie, pokażą się one z wybranym efektem.

19 sierpnia 2025

Supermoce cyberlidera: umiejętności, których nie znajdziesz w podręczniku

W komiksach to proste. Promień gamma, ukąszenie pająka, nieziemskie pochodzenie – i nagle pojawia się supermoc. Bohater wyłania się z cienia, by w ostatniej chwili ocalić świat.

W realnym świecie, a szczególnie w cyberbezpieczeństwie, supermoce nie rodzą się z przypadku. Nie są efektem magicznej przemiany, lecz lat doświadczeń, kryzysów i trudnych decyzji. To wynik codziennego, cichego treningu uważności i odwagi, który pozwala liderowi działać, zanim inni zorientują się, że coś jest nie tak.

Cyberliderzy nie walczą z przeciwnikami w pelerynach. Ich wrogowie są rozproszeni, często niewidzialni i potrafią działać w ukryciu przez miesiące.
Mimo to, prawdziwy lider musi dostrzec zagrożenie, zanim stanie się oczywiste, i poprowadzić swoją organizację tak, by nikt z zewnątrz nie zauważył, jak blisko była krawędź.


 

Dlaczego cyberlider potrzebuje supermocy?

Codzienna praca cyberlidera ma wiele wspólnego z życiem bohatera z komiksu:
► Zagrożenia są niewidzialne, aż do momentu, gdy uderzą z pełną siłą.
► Presja czasu zmusza do podejmowania decyzji, gdy inni wciąż analizują fakty.
► Konsekwencje błędów są systemowe – wpływają jednocześnie na ludzi, procesy, reputację i finanse firmy.

Jest jednak jedna kluczowa różnica. Cyberlider rzadko działa na oczach tłumu. Jego największe decyzje zapadają w sali Zarządu lub w pojedynkę, z telefonem w ręku, kiedy cała organizacja śpi.

Pięć supermocy cyberlidera

Te umiejętności nie są zapisane w żadnym podręczniku. Kształtują się w ogniu kryzysu i w trakcie codziennej, niewdzięcznej pracy.

  1. Rentgen sytuacyjny: to umiejętność postrzegania incydentu nie jako pojedynczego problemu technicznego, ale jako żywego organizmu.
    Cyberlider widzi, jak awaria jednego systemu wpływa na ludzi, procesy i reputację całej organizacji. Ta moc pozwala zrozumieć, gdzie leży faktyczne źródło kryzysu, a nie tylko jego objaw.

  2. Antycypacja 360°: zdolność przewidywania konsekwencji decyzji w pełnym spektrum - od skutków finansowych, przez morale zespołu, aż po reakcje mediów.
    Cyberlider wie, że decyzja podjęta dziś, może wrócić za miesiąc w zupełnie innym obszarze biznesu.

  3. Tarcza reputacyjna: w czasach, gdy informacja rozchodzi się szybciej niż sygnały systemów monitoringu, ochrona reputacji jest równie ważna jak ochrona danych.
    Cyberlider potrafi tak poprowadzić komunikację kryzysową tak, aby nawet w najtrudniejszych momentach organizacja pozostała wiarygodna w oczach klientów, partnerów i opinii publicznej.

  4. Przywództwo w cieniu: najważniejsze decyzje często nigdy nie trafią do raportów. To ciche „stop” dla wdrożenia podatnej technologii lub zgoda na inwestycję, której nikt poza zespołem bezpieczeństwa nie doceni.
    Cyberlider akceptuje, że wielu jego działań nikt nie zauważy. I to właśnie jest miarą jego skuteczności.

  5. Przekład strategiczny: łączenie świata cyber z językiem biznesu. Przekładanie wskaźników bezpieczeństwa na realne ryzyka finansowe i pokazywanie Zarządowi, jakie decyzje biznesowe mają ukryte konsekwencje dla cyberbezpieczeństwa. To moc, która sprawia, że bezpieczeństwo staje się częścią strategii, a nie tylko dodatkiem w dziale IT.

 

Skąd biorą się te moce?

W przeciwieństwie do bohaterów komiksów, cyberliderzy nie rodzą się z nimi. Te umiejętności kształtują się latami:
► W trakcie realnych incydentów, gdy trzeba działać szybciej niż przepływ informacji.
► W rozmowach z ludźmi, którzy patrzą z innej perspektywy – spoza IT, spoza branży.
► W podejmowaniu decyzji w warunkach niepewności, bez kompletu danych i bez gwarancji sukcesu.

Refleksja końcowa

Supermoce cyberlidera nie świecą w ciemności i nie przyciągają tłumów. Nie ma fajerwerków, nie ma owacji na stojąco. Najczęściej działają wtedy, gdy nikt poza wąskim gronem nie wie, że właśnie doszło do sytuacji krytycznej.

Ich siła polega na tym, że pozostają niewidoczne dla otoczenia , a mimo to zmieniają bieg zdarzeń. To umiejętność zatrzymania procesu, zanim stanie się problemem. Decyzja o wydaniu komunikatu, który nie dopuści do paniki. Ciche „tak” dla inwestycji w bezpieczeństwo, zanim ktoś zapyta „Po co?”.


 

CyberPiętro Wyżej to cykl premium dla liderów, którzy nie zatrzymują się na powierzchni. Dostrzegają zależności, rozumieją system, a nie tylko w nim funkcjonują. Dla tych, którzy świadomie kształtują kierunek.
Seria zainspirowana rozmowami z liderami, którzy myślą odważnie i konsekwentnie. To ich spójność i uważność wyznaczyły kierunek tej drogi.

Wracamy co dwa tygodnie na cybershieldon.pl., żeby sprawdzać: Co kryje się pod pozorami spokoju?
Strategiczny rytm. Nieprzypadkowa przestrzeń. Decyzje, które zostają.

 

Katarzyna Piasecka 

CSO | Liderka zespołów i strategii |Ekspertka cyberbezpieczeństwa |Autorka CyberShieldON

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.